this is Poland in Ukraine

this is Poland in Ukraine
eViLa

lafarovych@ukr.net

2024-10-25

https://we.tl/t-BHOKfGZNYK
https://we.tl/t-Cox1NoBQIH

https://www.facebook.com/100039887287919/posts/pfbid09rDHKAqciLHgzyBtye6g6NSTivHw6BXZ84WPRek355NTKVwXCMTzDRNAxqq3MW2gl/?app=fbl

https://we.tl/t-PinzKi4Si2

КВЕД 88.99
Recipient name: БО БФ ПОЛЬЩА ДОПОМАГАЄ УКРАЇНІ
Recipient code: 45290061
Recipient account: UA903052990000026006001034146
Name of the bank: АТ КБ "ПРИВАТБАНК"
Директор Надашкевич В. О.
Рішення про включення до Реєстру неприбуткових установ та організацій 
Від 29.12.2023 р.
Номер 2313054600152

https://we.tl/t-PkKFLnZxDp

https://we.tl/t-8OKp2sMMc6

https://www.gorgany.com/sporiadzhennia/namety-i-tenty/odnomisni-namety

gorgany.com/sporiadzhennia/namety-i-tenty/odnomisni_1

https://we.tl/t-yEnlwhMWIk

https://we.tl/t-zL7amFEY4r

https://we.tl/t-q7JG8EbIUa?utm_campaign=TRN_TDL_05&utm_source=sendgrid&utm_medium=email&trk=TRN_TDL_05

https://www.deye-ukraine.com.ua/product-page/sun-6k-sg05lp1-eu

https://220.km.ua/products/avtomat-vvedennya-rezervu-tomzn-toq5-1252p3p4p--220-v

Jeszcze dodatkowa informacja
Podaną marką inwektora буде мати охолодження з вентилятором, якщо є модель SUN-6K-SG03LP1-EU, то вона буде абсолютно безшумна
+ mniej wciągać kurz i gluzej służy. Cena podobna, pytanie czy firma takie ma do dostawyht


tps://we.tl/t-BLPVoAT5Ci Iutin Lesza

https://fex.net/ru/s/sce8xyr

https://rozetka.com.ua/453702653/p453702653/?gad_source=1&gclid=CjwKCAiArva5BhBiEiwA-oTnXR9C4vJxzolbqX8lFbwJneYcm03jNg0xnxPND_3wjwKiWIfqJJEv1RoCHLgQAvD_BwE

https://fex.net/s/at2z1eb

https://docs.google.com/document/d/1wrJSlUy5a-il1WBPdsz9kOUeKhldDAWdFzPl6udady0/edit

https://docs.google.com/document/d/1wrJSlUy5a-il1WBPdsz9kOUeKhldDAWdFzPl6udady0/edit
https://we.tl/t-vEXEyToYkG

https://we.tl/t-YIqObKa8Td


https://we.tl/t-wDlT4Nnj2c
https://we.tl/t-uhfYzDAmU5

https://we.tl/t-VcqCRC0QMq
https://we.tl/t-b1R9pXcP7m

https://we.tl/t-LI173tEqmQ

NAD KOLYSKĄ POLSKIEGO DZIECKA.

Spij pacholę moje złote, Spij spokojnie, spij! Ja ci tysiąc baśni splotę, 1 rusałki na pieszczotę, Wszystkie zwołam ci.

Spij, ja piosnką cię upoję, Pełną miodnych słów, Snów nawiodę jasnych roje, Na anielskie oczy twoje, Słodkich, cichych snów.

Spij, lecz czemuż oczki duże, Otworzyłeś już? Uchem łowisz jęki w górze... Wiatr się zrywa, a w wichurze Słychać poświst burz.

Sen się powiek twych nie chwyta... Spij, już wszyscy spią. Wiatr jak arfa gra rozbita, Puhacz woła, zły wróżbita, I gwiazdy się émią.

DO DZIECI (MYŚL Z LONGFELLOW'A).

O! pójdźcie do mnie, tu, w me ramiona, Bliżej do serca, o dzieci! Niech z waszem przyjściem troska spłoszona Z biednej mej duszy uleci.

Bo wasze miłe, dziecięce gwary Są niby szmerem strumienia, Co pierś odświeża przez swoje czary I wieszczom daje natchnienia.

Lotna myśl wasza chyże jaskółki Prześcignąć w biegu gotowa, Uśmiech, to niby z rannej pościółki, Wstająca jutrznia różowa.

W serduszku waszem przyświeca słonko I ptasząt pieją chorały, A pod mych włosów srebrną koronką Już legł na myśli śnieg biały.

Mnie już wiek zwarzył ręką okrutną, Wzrok mój obrócił na groby... Of jakże świat by wyglądał smutno, Bez was, najmilszej ozdoby!
Więcej / читати більше...

2024-10-20

https://we.tl/t-vqvTwJuu7e TEATR


https://we.tl/t-b2Psgql9LI
https://we.tl/t-qZhNELjov5
привіт!
фото тут: https://we.tl/t-8WVWVEr82z

Jeśli chodzi o Szczepka I Tońcia to znalazłam takie coś ..może Pan poczyta i coś z tego wybierze 


LWÓW I JEGO MIESZKAŃCY

Wydanie specjalne tygodnika Przekrój

(1991)


JERZY JANICKI

SZCZEPCIO I TOŃCIO


Szczepko i Tońko... Prawie sześćdziesiąt lat minie niebawem od dnia, kiedy pojawili się na antenie radiowej po raz pierwszy. Przetrwali pamięć trzech pokoleń, przez fale eteru zdążyły w tym czasie przepłynąć armie całe Walerych Wątróbków, profesorów Pęduszków, Matysiaków i Jezioran, a dziś jeszcze trwa pamięć o tych dwóch lwowskich batiarach. Były czasy, gdy żadna „Dynastia" i żadna „Santa Barbara" nie wymiatały tak ulic, jak udawało się to „Wesołej Lwowskiej Fali". Co tydzień o dziewiątej wieczorem w niedzielę wszystkie ówczesne superheterodyny, wszystkie „Philipsy" i „Telefunkeny", i wszystkie grające jeszcze tu i ówdzie za pomocą akumulatorów i „anodówek" „Daimon" aparaty radiowe nastawione były na falę średnią o długości 385,1 metra, którą arendowało w eterze „Polskie Radio Lwów".

Cała „Wesoła Lwowska Fala", będąca składanką monologów i skeczów, była swoistego rodzaju zwierciadłem odbijającym specyficzny klimat Lwowa, tego miasta-bukietu splecionego z różnobarwnych języków, kultur i obyczajów, zadzierającego nosa z racji swej niedawnej stołeczności (stolica Galicji, Lodomerii i Wielkiego Księstwa Krakowskiego, czyli — jak powiadali nasi radiowi bohaterowie — stolica Golicji, Głodomerii i wielkiego świństwa krakowskiego). A przy tym — ten jeszcze ni to sentyment, ni to przywiązanie do nieboszczki Austrii. Zwłaszcza w warstwie językowej pozostały trwałe ślady jej tu półtorawiecznej obecności. Wszak prawowity lwowianin — od profesora poczynając, a na szymonie, czyli dozorcy, kończąc — miał w mieszkaniu nakastlik i trymułkę, w sklepie papierniczym kupował raderkę za parę szóstek, wypijał halbę piwa, w szkole chodził na hinter, a ich żony upinały sobie włosy nie żadną tam spinką, a obowiązkowo harnadlem.

To „ustriackie", żeby tak rzec, „gadanie” było w audycji domeną radcy Strońcia (Wilhelm Korabiowski), humor żydowski reprezentowała para Aprikosenkranz i Untenbaum (Mieczysław Monderer i Adolf Fleischen). A jeszcze ciotka Bańdziuchowa, a jeszcze Marcelku... Wszystkich tekstów dostarczał Wiktor Budzyński, główny animator całości audycji, piszący jak automat monologi, skecze i piosenki. Jedynie dialogi Szczepka i Tońka były ich własnym dziełem. Szczepko — niedoszły inżynier, Kazimierz Wajda; Tońko — adwokat lwowski, Henryk Vogelfänger. Pierwszy urodzony i wychowany w dzielnicy gródeckiej, drugi — w najbardziej lwowskiej z lwowskich dzielnic — na Łyczakowie, znali wprost wybornie lwowski bałak, język ulicy i przedmieścia.

  
Zaczęło się, według relacji Tońka, zupełnie przypadkowo. Podczas jakiegoś towarzyskiego wieczoru na Krupiarskiej 6, gdzie 27 lat mieszkał Henryk Vogelfänger, gospodarz popisywał się przed Budzyńskim wymyślonym przez siebie monologiem, który był relacją jakiegoś batiara z oglądanego niedawno w kinie filmu o dzikiej małpie „Rangu". Budzyński miał ponoć tak zaśmiewać się z tego popisu przyjaciela, że zaproponował mu nazajutrz powtórzenie tego samego „numeru" przed mikrofonem. A że batiar Tońko musiał ten monolog do kogoś wygłaszać, dobrał sobie słuchacza, którym był akurat pod ręką się znajdujący spiker — Wajda.

Wkrótce zadbali o to, by wyposażyć swych bohaterów w odmienne charaktery, nadać im szczególne osobowości. I otóż Szczepko został pewnym siebie, pohukującym, wszystkowiedzącym rezonerem, co to z niejednego pieca chleb jadał, Tońko zaś potulnym naiwniakiem, „durnowatym pomidorem”, wiecznie zadziwionym, spłoszonym rzekomą „erudycją" przyjaciela.

Obaj autorzy, wyborni koneserzy radia i estrady, bezbłędnie posłużyli się tu żelazną zasadą kontrastu, który jest podstawą umiejętności wywoływania śmiechu (ówczesne wzory to wszak Flip i Flap — gruby i chudy. Pat i Patachon — mały i długi). Szczepko i Tońko byli z kolei duetem mądrali i naiwniaka.

Co ich łączyło charakterologicznie — to dobroć, tkliwość, gołębie wprost serce, krótko mówiąc: „serce batiara". Taki też był tytuł ich trzeciego filmu, który nigdy nie dotarł na ekrany, ponieważ zrealizowany pod koniec lata 1939, spłonął zaraz w pierwszych dniach wojny. Poprzednie ich dwie komedie filmowe (obie w reżyserii Michała Waszyńskiego), to „Włóczęgi" i „Będzie lepiej” (kilkakrotnie powtarzane w ostatnich latach w TV).

Wojna ani prawie na chwilę nie przerwała działalności artystycznej Szczepka i Tońka. Po ewakuacji ze Lwowa we wrześniu znaleźli się w Rumunii, gdzie w Busau, w tamtejszej YMCA, Wiktor Budzyński natychmiast zdołał zorganizować występy „wesołofalowców" dla uchodźców. Potem przez Jugosławię i Włochy dotarli na granicę włosko-francuską i tam w Modenie powstała Polska Czołówka Teatralna Nr 1. Szczepko i Tońko, już w mundurach bawili brać żołnierską. „Polish Soldier's Revue by Lwowska Fala". Tak ich zapowiadały afisze. I ani na chwilę nie zapominali „skąd ich ród" — że ze Lwowa. Tońko do ostatnich dni swego życia (zmarł w Warszawie 6 października 1990 r.) pamiętał jeden z ich ówczesnych skeczów. Żołnierze otrzymują do wypełnienia karty ewidencyjne. Jedna z rubryk ankiety brzmi: „W jakim kierunku się specjalizujesz?" Tońko, zgodnie z dawnymi regułami gry „durnowaty pomidor", nie ma pojęcia, jak tę rubrykę wypełnić. Szczepko: „ta co ty, durnowaty pumidur, nie wisz w jakim kierunku si specjalizujisz? Ta w kierunku do Lwowa!"

No i specjalizowali się w tym jedynym możliwym do pomyślenia kierunku. Specjalizowali się, jeżdżąc od obozu do obozu, nieraz zaś i czołgając się od okopu do okopu. Aż w Modenie dosłużyli się stopni podporuczników, gwiazdkę zaś do beretu Tońka przypinał osobiście generał Maczek, wręczając mu własną, oderwaną z generalskiego naramiennika. Rzadki to — być może — wypadek, by awanse zdobywać na wojnie za opowiadanie dowcipów. Lecz ich śmiech — tak wówczas potrzebny — mierzyć można bez mała i generalską rangą, bo podnosił na duchu, rozgrzewał zwątpiałe serca, kazał wierzyć w zwycięstwo.

„Byliśmy już pod Wilhelmshaven — wspomina Tońko w filmie, który o nim nakręciłem — kiedy kończyła się wojna. Byliśmy już właściwie u drzwi domu. Trzeba było wracać. Ale wracać do Wielkiej Brytanii, nie do domu. A myśmy chcieli do domu..."

Ponieważ dom ten nie został, jakby się wówczas mogło zdawać, na Obertyńskiej, lecz już na Worowśkoho, zawrócili Szczepko i Tońko do Wielkiej Brytanii. Kazimierz Wajda powrócił później do Polski. Miałem to szczęście, że pracowałem z nim przez jakiś czas na Myśliwieckiej w Warszawie, gdzie prowadził głośne wówczas audycje tzw. masowe — „Przy sobocie po robocie". W 1955 roku powalił go zawał. Spoczywa Szczepko na Rakowickim Cmentarzu w Krakowie. Chociaż tyle, że też w Galicji...

Tońko zaś znalazł się wpierw w Afryce, w Johannesburgu, później zaś w Anglii, gdzie już jako Mr Henry Barker przez siedemnaście lat wykładał angielskim sztubakom w angielskim college'u łacinę i zasady brytyjskiej konstytucji. Albowiem ten „durnowaty pomidor" w życiu prywatnym znał ekspedite łacinę jeszcze z VI Klasycznego Gimnazjum im. Staszica na Łyczakowskiej, a z prawa administracyjnego doktoryzował się na Uniwersytecie Jana Kazimierza. Pokażcie mi dzisiejszego rewiowego wesołka, który by, znalazłszy się na obczyźnie, mógł uczyć choćby w podstawowej, niedzielnej szkółce. Jak powiadają we Lwowie —dzisiaj już takich nie robią...
Więcej / читати більше...

2024-10-10

Поезія

https://we.tl/t-s822qbwf3i
https://we.tl/t-GdW9giLWd6
https://we.tl/t-Jy6cOdZxza

Скульптура 
..ПОЛІТ ГЕРБЕРТА..
 Замріяний погляд Збишика спрямований високо в небо. Ліва його рука, що підтримує голову - це опора і підтримка, яка допомагає йому зазирнути далі у глибоку вічність. Він споглядає в даль і веде розмову з творцем. По його голові стікають хвилі, як ріки поезії, світла й протесту проти насильства, тиранії і диктатури. Тіло образу викручене вправо немов сверло, як вітровий вихор енергії світла, добра й позитивної енергії. Ця пластика з тіла поступово переходить в ангельське крило. Вона вказує на праведний шлях для вільних людей. На спині ж зображений крилатий Янгол з одного із творів самого Герберта. На місці серця розшташована лунка - вхід до цілого всесвіту в його душі. Плавні та пластичні лінії, що відображають вплив стилів Модерну та Арт-Нуво - час, в якому жив і працював поет. Форма його тіла звужується донизу, як ніжка в чаші переходить в переповнену енергією світла квітку. Низ скульптури стоїть на масивній круглій підставці, що є символом нашої планети з її мередіанами і паралелями. Вона відображає силу та стабільність, символ опори та міці. Це фундамент людини і скульптури.


https://we.tl/t-8g8K8DDlQI

https://we.tl/t-umUsOYE7pn

10
https://we.tl/t-2U99LthsRX

https://fex.net/uk/s/tzllet4

12
https://we.tl/t-KRfRmVJniT


Ліс

Стежка біжить босоніж до лісу. В лісі багато дерев, зозулечка, Ясь і Малгося та інші малі звірятка. Тільки гномів немає, бо вийшли. Як стемніє, сова замикає ліс великим ключем, бо якби туди кіт прокрався, ото б наробив уже шкоди.

Lab

Square

ОБСТЕЖЕН

ОВОТЕЖЕНН

רחי

ОПОРНО

ПОКАЗИ ДО У

ностики

ння

A

Ультрамед

Наукове обстеження

M

судин

Oric

44-279

уважними нак

смоново-запису

кулишокий

Уль

Обстеження

109-

(шиї) +

• зв'язок, суха

кисть ou

Травмати

меніски, су

Львів нка, 14 33-14
Więcej / читати більше...

Залежі

search this blog